Brownie nie jest trudnym ciastem. Wymaga niewiele czasu na przygotowanie i pieczenie, składa się z niewielkiej ilości składników. Jednak niewielki błąd może sprawić, że będzie inne, niż być powinno. O czym pamiętać podczas pieczenia brownie?
Zawsze używaj dużo czekolady
Czekolada to prawdziwy bohater brownie. Dzięki niej ciasto jest intensywne, posiada wyrazisty smak, a także zyskuje niezwykłą wilgotność. Jeśli chcesz zrobić pyszne
wedlowskie brownie, musisz użyć co najmniej dwóch czekolad na foremkę ciasta.
Wiele osób zastanawia się, czy czekoladę można zastąpić na przykład kakao. Niestety nie. To sucha przyprawa, która świetnie sprawdzi się w cieście czekoladowym czy biszkopcie, jednak w brownie nie ma racji bytu. Można dodać kakao do smaku, jednak nie zastąpi ono zupełnie czekolady. Co ciekawe, do ciasta możesz użyć białej czekolady. Wtedy jednak nie mówimy o brownie, lecz o blondie. To ciasto jest słodsze, dlatego należy uważać przy nim z cukrem.
Dodatki do brownie
Z dodatkami także warto uważać. Niektóre świetnie się sprawdzą – na przykład orzechy czy owoce, takie jak wiśnie lub maliny. Inne, jak wiórki kokosowe, mogą okazać się niebezpieczne. Ze względu na suchą konsystencję mogą wchłonąć większość płynu i sprawić, że ciasto będzie bardziej zwarte. A tego przecież nie chcemy.
Z dodatkami z pewnością nie warto przesadzać. Pamiętaj, że to czekolada jest główną gwiazdą.
Pieczenie zawsze zgodnie z przepisem
Może Ci się wydawać, że brownie potrzebuje więcej czasu w piekarniku – przecież patyczek jest jeszcze wilgotny. To spory błąd, który zdarza się osobom robiącym brownie po raz pierwszy. To ciasto nie wymaga długiego pieczenia w wysokiej temperaturze czy też dochodzenia w piekarniku.
Musi być wilgotne, niemal rozlewające się. Prawie jak zakalec, a jednak doskonale upieczone. Brownie zawsze pieczemy w dość niskiej temperaturze 160-170 stopni przez około 20-25 minut, zgodnie z tym, co podaje przepis.
To tylko kilka zasad, a jednak robią one sporą różnicę. Jeśli się do nich zastosujesz, brownie wyjdzie spektakularnie, a wszyscy goście będą się nim zajadać.
