Co to jest zdrowy rozsądek
A czy rozsądek może być chory? Co ciekawe słowo rozsądek w swoim znaczeniu pokrywa się z wyrażeniem „zdrowy rozsądek”. A oznacza tyle co wyciąganie z całego bałaganu sedna sprawy.
A czy rozsądek może być chory? Co ciekawe słowo rozsądek w swoim znaczeniu pokrywa się z wyrażeniem „zdrowy rozsądek”. A oznacza tyle co wyciąganie z całego bałaganu sedna sprawy.
Główną zaletą tego, że mamy ułożony jadłospis na najbliższy tydzień to nie tylko zdrowsze odżywianie się, ale też może przynieść nam oszczędność. Mniej żywności będziemy marnować, jak zaczniemy dobrze planować zakupy.
Osoby, które uprawiają sport emanują pewnością siebie. Nie tylko podczas rozmowy ale także jak się poruszają widać w ich ruchach precyzję, nie robią nadmiernych gestów ani nie plączą się o własne nogi.
Dobra figura to cel naszych starań, gry jesteśmy na diecie. Jednak co zrobić jak już się go osiągnęło i odstawiamy restrykcyjne przepisy?
Czy wybór sportu może być zmartwieniem? Dla niektórych na pewno. Tym bardziej jak do tej pory należało się do rasy kanapowców. Jednak każdy z nas ma własne predyspozycje, które się proszą aby je wykorzystać.
Kolejna dieta i udało się dojść z nadmiarem kilogramów do stanu akceptowalnego. Jednak tuż za rogiem czyha na naszą piękną figurę pokusa w postaci nagrody za osiągnięty cel oraz jojo. Nie zabawka, ale efekt.
Najpierw należy zaznaczyć czym jest manipulacja. Kolokwialnie mówiąc to wywoływanie określonego zachowania. Wszystko to działa na niekorzyść „ofiary”. Najłatwiej to zaobserwować w reklamach, ale nie tylko.
Apatia i brak poczucia konieczności wstania z łóżka. Dopada dużo z nas, ale tylko nieliczni poddają się temu całkowicie. Większość osób spokojnie odbija się i wraca w nurt, bogatsza o doświadczenie.
Każdy praktycznie sport to potencjalne kontuzje. Zdarzają się każdemu. Jednak samo uprawianie spotu wzmacnia mięśnie i to nas chroni od kontuzji naprawdę dotkliwych.
Debata nad dietami nie ma sensu. Część z nich niesie więcej złego niż dobrego. Wszystko jest ukryte w tym co jemy, albo raczej czego nie jemy.